Pozostało już tylko osiem dni września, a ja dopiero teraz robię podsumowanie sierpnia. Jestem z siebie bardzo zadowolona, zrobiłam ponad 400 km na rowerze. Pogoda zdecydowanie dopisała, a nic tak nie motywuje do wyjścia na zewnątrz, jak promienie słońca i jego piękne zachody. Początek września przyniósł rowerową awarię wymagającą naprawy. Do wymiany poszły wszystkie tylne zębatki- tak je zniszczyłam, że odmówiły posłuszeństwa. Kolejnym wydatkiem związanym z rowerem był zakup spodni sportowych, które świetnie się sprawują, nie krępują ruchów i nie jest mi w nich zimno.
Jak do tej pory wrześniowa pogoda raczej sprzyja, ale odpadło mi trzy dni jazdy przez awarię roweru... Cieszę się, że mam przynajmniej jedno uzależnienie, które mnie nie niszczy w żaden sposób ;)
22 września 2014
1 września 2014
29 sierpnia 2014
11 sierpnia 2014
6 sierpnia 2014
Rowerowy lipiec 2014
Jazda na rowerze to zdecydowanie moja ulubiona forma aktywności fizycznej. Endomondo dzielnie mierzy przejechane kilometry i taką oto statystykę otrzymałam:
Endomondo włączam tylko wtedy, kiedy planuję dłuższą trasę. Często podjeżdżam rowerem na zakupy czy załatwić jakieś drobne sprawy. Podejrzewam, że gdybym używała endomondo przy każdym użyciu rowera, na liczniku byłoby jakieś 10 km więcej. Właściwie nie chodzi o to, ile kto przejechał, ile kto spalił kalorii. Chodzi o to, aby pokonać swoje lenistwo, wziąć pupkę w troki i zrobić coś dla siebie. W sierpniu przejechałam już ponad 100 km, moim celem jest przynajmniej 300 km w tym miesiącu, mam nadzieję, że pogoda i zdrowie mi na to pozwolą.
Moja przyszłość ;)
Endomondo włączam tylko wtedy, kiedy planuję dłuższą trasę. Często podjeżdżam rowerem na zakupy czy załatwić jakieś drobne sprawy. Podejrzewam, że gdybym używała endomondo przy każdym użyciu rowera, na liczniku byłoby jakieś 10 km więcej. Właściwie nie chodzi o to, ile kto przejechał, ile kto spalił kalorii. Chodzi o to, aby pokonać swoje lenistwo, wziąć pupkę w troki i zrobić coś dla siebie. W sierpniu przejechałam już ponad 100 km, moim celem jest przynajmniej 300 km w tym miesiącu, mam nadzieję, że pogoda i zdrowie mi na to pozwolą.
Moja przyszłość ;)
1 sierpnia 2014
26 lipca 2014
22 lipca 2014
Rowerowa playlista
Ostatnio dużo jeżdżę na rowerze. Jeżdżę sama, stąd nie wyobrażam sobie jeździć bez słuchania muzyki. Preferuję słuchanie energetycznych kawałków podczas jazdy, i właśnie takie znajdują się na mojej playliście. Poniżej 10 z nich, które jeszcze bardziej umilają jazdę.
- Avicii- addicted to you https://www.youtube.com/watch?v=Qc9c12q3mrc
- Bob Sinclair- cinderella https://www.youtube.com/watch?v=PJoiGTpLQ2c
- Calvin Harris- summer https://www.youtube.com/watch?v=ebXbLfLACGM
- Disclosure- latch https://www.youtube.com/watch?v=93ASUImTedo
- Example- changed the way you kiss me https://www.youtube.com/watch?v=CLXt3yh2g0s
- Kyrill, Redford- somebody to love https://www.youtube.com/watch?v=HFUwQpAD7D4
- MIA- bad girls https://www.youtube.com/watch?v=2uYs0gJD-LE
- Paul Kalkbrenner- sky and sand https://www.youtube.com/watch?v=KgyKFx4bnQg
- Tiesto- red lights https://www.youtube.com/watch?v=CFF0mV24WCY
- Wilkinson- afterglow https://www.youtube.com/watch?v=I9QGpHScGug
20 lipca 2014
14 lipca 2014
12 lipca 2014
11 lipca 2014
8 lipca 2014
28 maja 2014
22 maja 2014
10 maja 2014
6 maja 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)