"Jeżeli na przykład ty robisz coś, co nie jest ani okrutne, ani obraźliwe, ale mimo wszystko sprawia, że matce jest przykro- bierzesz ślub z kimś kogo matka nie aprobuje, albo przyjmujesz pracę poza miastem- to jest to sprawa twojej matki, aby znaleźć sposób na to, by poczuć się lepiej."
"Być może uważasz się za osobę oziębłą, skostniałą, bądź uważasz, że w ogóle nie masz żadnych uczuć- że masz niewiele do zaoferowania w sferze miłości i czułości. Jeśli tak sądzisz, to znaczy to, że uczucia jakich doznawałeś w dzieciństwie, były najprawdopodobniej tak silne, że w dorosłym życiu skłoniły cię do wypracowania całego systemu skutecznej ochrony."
"Niewielką sugestię postrzegasz jako atak na siebie; łagodną, konstruktywną krytykę jako osobistą porażkę. Bez aprobaty innych jest ci bardzo trudno utrzymywać nawet minimalną emocjonalną stabilność."
30 stycznia 2015
Parenting? You did it wrong.
22 września 2014
Rowerowy sierpień 2014
Pozostało już tylko osiem dni września, a ja dopiero teraz robię podsumowanie sierpnia. Jestem z siebie bardzo zadowolona, zrobiłam ponad 400 km na rowerze. Pogoda zdecydowanie dopisała, a nic tak nie motywuje do wyjścia na zewnątrz, jak promienie słońca i jego piękne zachody. Początek września przyniósł rowerową awarię wymagającą naprawy. Do wymiany poszły wszystkie tylne zębatki- tak je zniszczyłam, że odmówiły posłuszeństwa. Kolejnym wydatkiem związanym z rowerem był zakup spodni sportowych, które świetnie się sprawują, nie krępują ruchów i nie jest mi w nich zimno.
Jak do tej pory wrześniowa pogoda raczej sprzyja, ale odpadło mi trzy dni jazdy przez awarię roweru... Cieszę się, że mam przynajmniej jedno uzależnienie, które mnie nie niszczy w żaden sposób ;)
Jak do tej pory wrześniowa pogoda raczej sprzyja, ale odpadło mi trzy dni jazdy przez awarię roweru... Cieszę się, że mam przynajmniej jedno uzależnienie, które mnie nie niszczy w żaden sposób ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)